Forum Klub Książki Strona Główna


Odzywki naszych nauczycieli

 
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu    Forum Klub Książki Strona Główna -> Humor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewulinka
Szmaragdowy Feniks



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: z księgrani

PostWysłany: Nie 12:51, 28 Maj 2006    Temat postu: Odzywki naszych nauczycieli

Czy wasi nauczyciele używają jakiś śmiesznych tekstów?? Jeśli tak wrzucie je tutaj - pośmiejmy się razem.
Ja daję coś od siebie:
Pani od Polaka: 'Mię się to nie podoba'
Sprawdzian z fizy- hałas jak na przerwie, każdy robi każdemu zadania, a baba od fizy: 'Wy chyba sobie nie podpowiadacie?'
Babka od matmy: 'Iks weź kup sobie rybki' albo 'Dyżurni i ryby głosu nie mają'
Igrek rzuca koledze korektor, a baba od matmy: 'Igrek czy ci mama tak talerz z zupą rzuca w domu??'. Igrek bije kolege, a baba od matmy: 'Igrek czy twój tato tak bije mame w domu??'

Igrek i Iks to jakies tam osoby Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cirilla
Rubinowy Skarabeusz



Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: Valinor

PostWysłany: Nie 15:09, 28 Maj 2006    Temat postu:

Nauczycielka od polskiego robiła wykład na temat pleonazmów*, czepiała się wszystkich zawartych w wypracowaniach, a na którejś lekcji mówi "a więc - dziewczyna płci żeńskiej..."
Mamy w klasie chłopaka, który ciągle mówi "poszłem", zawsze się go czepiamy, nauczycielka od polaka również, no i opwiada nam coś kiedyś "no i weszłem.."
Baba od matmy "w piątek będzie niezapowiedziana kartkówka"

*pleonazmy - nadmiar inf. niepotrzebne dodanie jakichś sformułowań, powtórzenie znaczenia jednego wyrazu drugim, sąsiadującym, np. mała dziewczynka, przejżałem na oczy, podskoczyłem w górę, dziewczyna płci żeńskiej, okres czasu, fakt autentyczny.

P.S. wiem, że to może nie jest takie śmieszne, ale nic lepszego nie przychodzi mi do głowy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaja
Szmaragdowy Feniks



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8


PostWysłany: Nie 15:38, 28 Maj 2006    Temat postu:

Pani od biologi:
W poniedziałek zapowiadam wam niezpowiedziany sprawdzian. żebyście się tylko nie zdziwili! Laughing

[wcielajać się w rolę czerwonej krwinki] Jestem czerwona krwinka. Żyję
120 dni i umieram w śledzionie. CZas na mnie. Żegnajcie!!!

Fizyczka:
Jasna choinka! Przestań się tym cyrklem bawić, bo zaraz Ci go do oka wsadze!

Niemiecki:
o święty tureeeeeeeeeecki

Geografia:
nie wszyscy chórem! Jak chcecie iść do chóru do idźcie się zapisać do [probosz parafi powszechnie nie lubiani] Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewulinka
Szmaragdowy Feniks



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: z księgrani

PostWysłany: Nie 15:49, 28 Maj 2006    Temat postu:

Kaja napisał:
Pani od biologi:
W poniedziałek zapowiadam wam niezpowiedziany sprawdzian. żebyście się tylko nie zdziwili! Laughing

[wcielajać się w rolę czerwonej krwinki] Jestem czerwona krwinka. Żyję
120 dni i umieram w śledzionie. CZas na mnie. Żegnajcie!!!

Fizyczka:
Jasna choinka! Przestań się tym cyrklem bawić, bo zaraz Ci go do oka wsadze!

Niemiecki:
o święty tureeeeeeeeeecki

Geografia:
nie wszyscy chórem! Jak chcecie iść do chóru do idźcie się zapisać do [probosz parafi powszechnie nie lubiani] Wink




Czerwona krwinka i cyrkiel są najlepsze Blue_Light_Colorz_PDT_04


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tylkoprawda
Szmaragdowy Feniks



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: Obok Wrocławia.

PostWysłany: Nie 19:41, 28 Maj 2006    Temat postu:

Chemia.
Tak to jest dziesięć, bo dwa razy cztery jest osiem.

Historia- gruszki na wierzbie to nie problem.

I wieeeleee innych, których teraz nie pamiętam SmileSmilebęde dopisywać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaja
Szmaragdowy Feniks



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8


PostWysłany: Nie 21:36, 28 Maj 2006    Temat postu:

Biologia:
idź po ojca przyjdź z matką

[omawiając budowę kwiatka i pokazując palec wskazujący] to jest moja łodygaaa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milak
Szmaragdowy Feniks



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: Z cienia

PostWysłany: Pon 17:01, 29 Maj 2006    Temat postu:

Biologia:

[mocno wnerwiona] Odleć na skrzydłach swojej widzy! Zobaczymy gdzie dolecisz [chytry uśmieszek]

.oOo.

- Czym się wydala?
- Odbytnicą!
- Sama jesteś odbytnica!



.oOo.


Zamknij żuchwę!!


.oOo.

- Jesteś głupsza, niż wyglądasz!


.oOo.

WOS:

- Dziecko, tapety są dla starszych osób. Wyjdź, nie chowaj się tak za nią...

Wybaczcie mi błedy ortograficzne Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tylkoprawda
Szmaragdowy Feniks



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: Obok Wrocławia.

PostWysłany: Pon 17:07, 29 Maj 2006    Temat postu:

o tak, co do tapety to miała rację.
Okazała to w fajny (smieszny) sposób SmileSmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annis
Platynowy Słowik



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: z Krainy wiecznego Obłąkania

PostWysłany: Pon 18:46, 29 Maj 2006    Temat postu:

cirilla napisał:

Mamy w klasie chłopaka, który ciągle mówi "poszłem", zawsze się go czepiamy, nauczycielka od polaka również, no i opwiada nam coś kiedyś "no i weszłem.."

U mnie to większosć tak mówi.To raczej ja się ich poprawiam, a oni mnie się czepiają;p
Teksty nauczycieli?
Facet od fizy:-X, ty siedząc z T , niczego się nie nauczysz.I nigdy nie zostaniesz nikim.Powtarzam ci nigdy nie zostaniesz nikim!I będziesz smieci z ulicy zbierał.
Cała klasa w śmiech, a T na to:
-Prosze pana lepsze to niż kible w szkole szorować!.
Jak sobie przypomne inne sytuacje to napiszę;P



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bibliotekarz_Phil
Szmaragdowy Feniks



Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: Z zakurzonych regałów uginających się pod księgami

PostWysłany: Czw 13:23, 01 Cze 2006    Temat postu:

My mamy ekstra matematyka. Oto jego teksty :
1.Ti,ti Bobasku - przy nieudanym sprawdzianu
2.Ja ci dam linijkę (podaje metrową linię do tablicy koledze, który zapomniał linijki)
3. Panie , --------, zaraz panu zerwę ten uśmiech z twarzy
4. -A jeśli Zosia dostanie tyle pieniędzy na cukierki to co będzie?
- Yyy?
- Nie wiecie?! Dostanie rozwolnienia, czyli inaczej sraczki

Jest ich dużo więcej, ale mam słabą pamięć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaja
Szmaragdowy Feniks



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8


PostWysłany: Pią 18:07, 02 Cze 2006    Temat postu:

Biologia:
jak ci zaraz wymaluję to ci smarki polecą Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zabijacielka
Administratorka



Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: Dymiący Piecyk

PostWysłany: Pią 21:10, 02 Cze 2006    Temat postu:

Piszemy sprawdzian z matmy, kiedy odzywa się kolega Kret:
- Wie pani co?
Nauczycielka podnosi głowę, wzdycha. Już wie, co za chwilę się stanie.
- Co, Wojtusiu?
- Żanetka z >Na Wspólnej< urodziła, wie pani?
- Tak? - pyta się nauczycielka znużonym głosem. Mówił jej to już czwarty razy w tym tygodniu. - Pisz, Wojtusiu, bo dostaniesz pałę.
Na to Kret wyje:
- U-hu-hu! Tak od razu?
- Pisz, niedorobie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewulinka
Szmaragdowy Feniks



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: z księgrani

PostWysłany: Sob 14:02, 03 Cze 2006    Temat postu:

Zabijacielka napisał:
Piszemy sprawdzian z matmy, kiedy odzywa się kolega Kret:
- Wie pani co?
Nauczycielka podnosi głowę, wzdycha. Już wie, co za chwilę się stanie.
- Co, Wojtusiu?
- Żanetka z >Na Wspólnej< urodziła, wie pani?
- Tak? - pyta się nauczycielka znużonym głosem. Mówił jej to już czwarty razy w tym tygodniu. - Pisz, Wojtusiu, bo dostaniesz pałę.
Na to Kret wyje:
- U-hu-hu! Tak od razu?
- Pisz, niedorobie!


Oł maj gad ^^ Ostro. A kto to jest Żanetka??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tylkoprawda
Szmaragdowy Feniks



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: Obok Wrocławia.

PostWysłany: Sob 16:16, 03 Cze 2006    Temat postu:

żanetka z nawspólnej.
Zaneta kmieć czy coś takiegp ;d
Ale tekst faaaajny. :sic:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aislinn
Złoty Łabędź



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: z trzeciej planety od Słońca

PostWysłany: Nie 12:13, 04 Cze 2006    Temat postu:

X do pana dyrektora: Proszę pana, czy mamy na bioligii zastępstwo?
p. dyrektor: Ty mnie tu nie kokietuj!
??
Pani od polskiego pyta O., która nic nie wie i posyła błagalne spojrzenia i uśmiechy w nadziei, że ktoś jej podpowie. Pani widząć to:
-O. , ty flirciaro! Mnie nie złapiesz na takie numery!
??
HISTORIA.
Nauczyciel: Historycy uważają, że wtedy uraczył ich pełną patriotyzmu odmową. A on powiedział po prostu merde.
Klasa: <cisza>
Ja i moja koleżanka: <śmiech>
Nauczyciel: ...czyli po prostu **[pii]**. (dopisek Aislinn: hej! włączyła się cenzura! A to miało być g*wno. I cały dowcip spalił na panewce Embarassed )
??


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aislinn dnia Nie 21:37, 04 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewulinka
Szmaragdowy Feniks



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: z księgrani

PostWysłany: Nie 18:46, 04 Cze 2006    Temat postu:

Mert? Po jakiemu to? Po francusku jest merde... ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aislinn
Złoty Łabędź



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: z trzeciej planety od Słońca

PostWysłany: Nie 21:36, 04 Cze 2006    Temat postu:

ewulinka napisał:
Mert? Po jakiemu to? Po francusku jest merde... ^^

Buahaha!
Widziałam, że diabeł tkwi w szczegółach! Laughing Embarassed
Oczywiście, że merde! Ale nie wiedziałam, jak się to pisze, a w moim słowniku nie było, więc napisałam fonetycznie. Lecę poprawić.
Dzięki za upomnienie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewulinka
Szmaragdowy Feniks



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: z księgrani

PostWysłany: Pon 14:23, 05 Cze 2006    Temat postu:

Aislinn napisał:
ewulinka napisał:
Mert? Po jakiemu to? Po francusku jest merde... ^^

Buahaha!
Widziałam, że diabeł tkwi w szczegółach! Laughing Embarassed
Oczywiście, że merde! Ale nie wiedziałam, jak się to pisze, a w moim słowniku nie było, więc napisałam fonetycznie. Lecę poprawić.
Dzięki za upomnienie Very Happy


Ja nie upomniałam tylko tylko na seiro się pytałam ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milak
Szmaragdowy Feniks



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: Z cienia

PostWysłany: Wto 18:46, 13 Cze 2006    Temat postu:

A ja się nie uczę francuskiego, tylko niemieckiego.
I też nie umiem napisać, więc będę spekulować: Sheise?
Nie wiem Razz W każdym razie to samo znaczenie, co Merde xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bibliotekarz_Phil
Szmaragdowy Feniks



Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: Z zakurzonych regałów uginających się pod księgami

PostWysłany: Czw 9:38, 15 Cze 2006    Temat postu:

Piszemy sobie sprawdzianik z matmy, kiedy nagle nauczyciela zanosi grymas by posłuchać dzwonków na komórce. Puszcza buble-buble i inne znane sygnały. Po pierwszym dźwięku panuje grobowa cisza w obawie o skarcenie. Jednak po paru minutach, gdy nauczyciel puścił kolejne zaczynają się ciche śmiechy, jednak słyszalne. Gdyby było tego mało, to matematyk kręci przy tym głową tak, jak niepowstydził by się Elvis. Każdy zaczyna półtoonem chichotać. Aż nagle wesoły nauczyciel odzywa się do jednej z uczennic :
- Zosiu, zatańczymy?
A klasa w ryk.


*Wszelkie imiona zostały zmienione


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milak
Szmaragdowy Feniks



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/8

Skąd: Z cienia

PostWysłany: Czw 21:16, 15 Cze 2006    Temat postu:

Ach dużo bym dała za taką atmosferę...
Ostatnio, chyba z miesiąc temu, jedna dziewczyna zrobiła nauczycielowi techniki zdjęcie. Tak się wnerwił, że "zdeponował" jej telefon i minę miał conajmniej jakby miał się poryczeć.
Ona na kolana, żeby oddał, ale nic tego.
A czy ona ma juz ten telefon, to sama nie wiem.
Najprawdopodobniej leży teraz zamknięty w sejfie p. Dyrektor aż do rozdania świadectw.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu    Forum Klub Książki Strona Główna -> Humor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Bright free theme by spleen stylerbb.net & programosy.pl
Regulamin