Autor |
Wiadomość |
tylkoprawda |
Wysłany: Wto 12:00, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
Jeny.. Czy tu już naprawdę nikogo nie ma?
Szkoda że forum nam umiera.. O ile już nie umarło.
Szkoda. |
|
 |
Abamdes62 |
|
 |
Eeeror5 |
|
 |
Anedencejobas |
|
 |
Anedencejobas |
|
 |
Violet |
|
 |
Gość |
|
 |
Flugnooberdada |
|
 |
Maplem |
|
 |
footstep |
Wysłany: Pią 22:29, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
Nad która zasnełam?
Hahaha... zanudziłam sie przy pierwszej stronie prawie, że na śmierć...
Zderzenie cywilizacji, Samuel P. Huntington - zapewne zagadnienie fascynujące, napisane jednak w sposób męczący |
|
 |
Kaja |
Wysłany: Pon 17:37, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ja nie lubię czytać w sieci. Po pierwsze oczy bolą, po drugie to nie to samo co mieć książkę w ręku. Więc czekałam cierpliwie na prawdziwego Pottera i strasznie się zawiodłam śmiercią Dumbledora. A w siódmej części znów zginą dwie postacie. A ludzie mówią, że to bajka dla dzieci. Bajki dla dzieci kończą się happy endem ) |
|
 |
Bea |
Wysłany: Sob 13:32, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
Mnie raczej żaden z tomów Pottera nie znudził... może nie jest na najambitniejsza książka na świecie ale czy tą się ją dośc dobrze i nie mozna oczekiwac od niej jakiś fenomenów bo wówczas mozna się zawieść... |
|
 |
milak |
Wysłany: Sob 1:09, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ja VI cz. czytałam przed komputerem i stwierdzam, że w takiej formie /mimo że z błegami stylistycznymi, ortograficznymi itepe/ szybciej się czyta ^^
Mnie tam nie zanudziła. Była trochę naciągana, śmierć Dumbledore'a mnie zaskoczyła, ale to już nie było to samo, co I, II, czy III część...
/Nawet nie mogę sobie przypomnieć jak się ta część skończyła X_X/ |
|
 |
Opona |
Wysłany: Pią 16:05, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
Książka, przy której prawie usnęłam to - uwaga - VI tom przygód Harry'ego Potter'a. Piątka mnie wciągnęła. Szóstkę przeczytałam z poczucia obowiązku xP |
|
 |
tylkoprawda |
Wysłany: Czw 16:03, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Siłaczkę juz przerabiałam, w drugiej albo pierwszje klasie. Z tego co pamiętam to jets krótka ii.. taka nawet nawet xD
Antygona jest nudnieeejsza, i to o wiele.
Chóry itd..
Niecierpie tego typu książek. |
|
 |
Annis |
Wysłany: Śro 20:22, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
tylkoprawda napisał: |
A ja Antygone. I wcale mnie nie pociąga xD |
A ja Siłaczkę i jeszcze nie zaczęłam jej czytać;xDDAntygone, będziemy przerabiac póżniej. |
|
 |
tylkoprawda |
Wysłany: Pią 18:19, 22 Wrz 2006 Temat postu: |
|
A ja Antygone. I wcale mnie nie pociąga xD |
|
 |
Bibliotekarz_Phil |
Wysłany: Pią 16:38, 22 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Ee...Tam. Teraz mam za lekturę "W pustyni i w puszczy". Szybka, łatwa i przyjemna. |
|
 |
Kaja |
Wysłany: Pią 16:36, 22 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Spotkasz się w pierwszej gimnazjum. KRZYŻACY!  |
|
 |
Bibliotekarz_Phil |
Wysłany: Nie 20:31, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
...Zła książka, co nie zdarza się często....Książka słaba, z gorszą się póki co nie spotkałem. |
|
 |
Kaja |
Wysłany: Nie 19:47, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Łoo.. co ja bym dała, żeby mieć taką lekturę... |
|
 |
tylkoprawda |
Wysłany: Nie 16:15, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Bibliotekarz_Phil napisał: |
Ma w sobie tylko i wyłącznie propagandę i kicz. Nie wnosi nic nowego do literatury i tyle. |
Najwyraźniej Ci się nie spodobała.
skoro ostatnio było wokół niej tyle szumu, mój nauczyciel dał nam ją na lekturę (co prawda nie zdążylismy jej przerobić) to oznacza ze nie jest zła. |
|
 |
milak |
Wysłany: Nie 16:09, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Tu się nie zgodzę, bo książką jest bardzo dobrą. Tzn. pierwsza część. Potem nie wytrzymuję tej monotonii. W kółko to samo. Ale muszę przyznać- facet ma fajny styl xD |
|
 |
Bibliotekarz_Phil |
Wysłany: Sob 18:29, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Nie. Stoję przy swoim i nadal uważam, że jest książką teraz czy nawet 100 lat temu, marną! |
|
 |
Kaja |
Wysłany: Sob 16:38, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Ale kurcze no! Phil, cofnij się 56 lat temu, może wtedy było to coś? Nie uważasz? |
|
 |
Bibliotekarz_Phil |
Wysłany: Sob 14:25, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Ma w sobie tylko i wyłącznie propagandę i kicz. Nie wnosi nic nowego do literatury i tyle. |
|
 |
tylkoprawda |
Wysłany: Sob 13:33, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
no.. ja tego nie czytała, nie ciagnie mnie. Ale coś musi w sobie miec, skora ma tylu fanów..  |
|
 |
Kaja |
Wysłany: Sob 12:50, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Aha...
no ale czego wymagać, przecież to stara książka  |
|
 |
Bibliotekarz_Phil |
Wysłany: Sob 11:24, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
O 'wspaniałych' opowieściach z Narnii |
|
 |
Kaja |
Wysłany: Sob 10:57, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Y.. o jakiej książce napisałeś Phil? Bo trochę nie zorientowana jestem  |
|
 |