Autor |
Wiadomość |
Gall Anonim |
Wysłany: Sob 12:50, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
Całej dyskusji nie czytałem, aczkolwiek postanowiłem się wypowiedzieć.
Kuby nie twierdzi, że wszystkie książki są złe. Nie można też iść jej tokiem rozumowania, bo po prostu go nie ma. Autorka "HP - dobry czy zły" poleca "Władcę Pierścieni" jako genialną powieść z wspaniałym przesłaniem, jednocześnie rzucając gromy w kierunku Rowling.
Pani Kuby zwyczajnie kłamie, nagina fakty i nie wyjaśnia wielu rzeczy. Potrafię obalić KAŻDY jej argument (zresztą nie tylko ja). Jednocześnie mówiąc o tolerancji daje piękny pokaz uprzedzeń. Twierdzi, że Jośka jest ateistką, choć ta jakąś tam religię uznaje. No, nieważne. Naprawdę niepokojące jest to, że z jej słów wyraźnie wynika to, że niewierzący są gorszymi ludźmi.
Błe. Nienawidzę fanatyzmu. |
|
 |
ewulinka |
Wysłany: Śro 15:37, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
Podaj mi stronę książki gdzie pisze, ze był ciemnej karnacji?? Bo ja sądzę, ze pisze "ciemnego koloru skóry"  |
|
 |
Bibliotekarz_Phil |
Wysłany: Śro 15:23, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
Wcale nie - oburzonym tonem tupnął nogą. - Ajihad był "ciemnej karnacji", a nie był murzynem. Dali na jego miejsce jakiegoś gangstera ): - oparł się od ściany i rzucił parę ostrych słówek na temat aktorów pod nosem. - I rasistą nie jestem!!! |
|
 |
milak |
Wysłany: Wto 22:42, 16 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ha Widzę, że nie tylko ja mam takie zdanie
Krytycy, łączmy się!  |
|
 |
ewulinka |
Wysłany: Wto 19:42, 16 Maj 2006 Temat postu: |
|
Dokładnie to znaczy
I też uważam, zę ten film był klapom  |
|
 |
milak |
Wysłany: Wto 19:19, 16 Maj 2006 Temat postu: |
|
A co to znaczy? Z kontekstu mogę się domyślać, że "zmieniliśmy temat", ale pewności nie mam. Więc...?
I tak uważam, że film SNZ był beznadziejny  |
|
 |
ewulinka |
Wysłany: Pon 19:12, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
Aleśmy z offtopowali  |
|
 |
milak |
Wysłany: Nie 23:14, 14 Maj 2006 Temat postu: |
|
A mnie się przypomniał film SNZ. Porażka kompletna. Klaus nie nosił okularów i miał twardy dysk w głowie z monitoringiem całej biblioteki rodziców. W ogóle, to był wyższy od Wioletki, a ta, z kolei też w ogóle jakaś taka... INNA. Tylko Hrabia Olaf jako-tako mi się podobał. Kompletnie zmienili koniec i to też mi się NIE PODOBAŁO!!!! A ciotka Józefina... chyba najlepsza. |
|
 |
ewulinka |
Wysłany: Nie 10:44, 14 Maj 2006 Temat postu: |
|
Bibliotekarz_Phil napisał: |
Dlaczego?! Dlaczego, pani Rowling?!!! Co do opinii Ewulinki o Eragonie - ma rację. Nie rozumiem jak mogli do tego filmu jako króla Vardenów, Ajihada wybrać murzyna. Chociaż Broma świetnie dobrali i Aryę... |
Może dlatego, ze Ajihad był murzynem?? A Broma cąłkiem inaczej sobie wyobrażałam no i Arya miała kręcone czarne loki!!! Najgorzej to jednak wybrali Angele  |
|
 |
Bibliotekarz_Phil |
Wysłany: Nie 10:09, 14 Maj 2006 Temat postu: |
|
Dlaczego?! Dlaczego, pani Rowling?!!! Co do opinii Ewulinki o Eragonie - ma rację. Nie rozumiem jak mogli do tego filmu jako króla Vardenów, Ajihada wybrać murzyna. Chociaż Broma świetnie dobrali i Aryę... |
|
 |
ewulinka |
Wysłany: Sob 21:55, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
Tak. Ona teraz pisze to czego od niej chcą  |
|
 |
cirilla |
Wysłany: Sob 20:18, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
To prawda, fakt że książka odniosła taki sukces i sprzedają masę gadżetów z nią związaną to o niczym nie świadczy.
Lubię HP, ale uważam, że Rowling ciągnie to na siłę, byle szybko skończyć i "dajcie mi spokój". Najnowsze części są dużo gorsze od pozostałych i pisane o wiele za bardzo pod publikę. |
|
 |
ewulinka |
Wysłany: Sob 15:42, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
Nie możemy osądzać ksiązki, że filmowcy chcieli na niej zarobić- to ich powinnismy obwiniać. A co do filmu Eragon to patrząc na jego obsadę nie mam zamiaru na niego iść! Nie przyłoże ręki do kolejnego zepsucia! |
|
 |
Bibliotekarz_Phil |
Wysłany: Sob 11:46, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
Niby tak - ale to wszystko dopomogło w karierze książki. Trochę nie podoba mi się takie nabijanie kasy na siłę. Zabawki powstały ze względu na film. A film powstał ze względu na książkę i to też jest chwyt reklamowy. Mam nadzieję, że gdy nakręcą Eragona moja kuzynka nie przytuli się do Maskotki Saphiry, mój kuzyn nie ubierze maski Eragona, a moi koledzy nie przeczytają książki "Opowieści bajarza Broma". |
|
 |
milak |
Wysłany: Pią 21:21, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
A tu się zgodzę Książka -> film -> figurki i poduszki  |
|
 |
ewulinka |
Wysłany: Pią 19:54, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
Bibliotekarz_Phil napisał: |
Czemu HP zawdzięcza sukces? Poduszką z wyrytą buźką Pottera, figurką rona i lalką Hermiony. |
Nie prawda. Najpierw była książka potem to. I produkty reklamowe wyszły ze względu na film  |
|
 |
Bibliotekarz_Phil |
Wysłany: Pią 18:33, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
Harry Potter jest śmieszny. Śmiesznie przeciętny. nie mówię, że jest zły, ale znam dziesiątki książek od niego lepszych i ich tak nie ubóstwiają ludzie. Czemu HP zawdzięcza sukces? Poduszką z wyrytą buźką Pottera, figurką rona i lalką Hermiony. Osobiście nie przepadam, ale gdy wyjdzie następna część - przeczytam. I tyle. Ale tylko po to, by potem ktoś się nie śmiał, że nie przeczytałem VII tomu HP. |
|
 |
milak |
Wysłany: Pon 15:41, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
Chciałam jeszcze nadmienić, że Rowling nie jest taka święta, jak się wydaje. Miałam przyjemność przeczytać parę książek Diany Wynne Jones. Bo ja wiem? Są chyba z początku lat 80'. Seria 'Światy Chrestomanciego' (bo to ją właśnie czytałam) jak można się domyślić jest o magii. Wiele razy w jednej z książek (Zaczarowane Życie) pada nazwa Sam-Wiesz-Kto i takie tam podobne detale. Powieść jest strasznie podobna do HP.
Ja nie chcę oskarżać Rowling o plagiat, ale chcę powiedzieć, że nie jest jakimś geniuszem, że wymyśliła Pottera i te wszystkie 'zaczarowane przygody'. 20 lat temu Jones wpadła na ten sam pomysł.
Diany Wynne Jones nikt, z tego, co wiem, nie posądzał o uprawianie okultyzmu, czy nawracanie dzieci na czarną magię. Była wiele razy nagradzana i nikt o niej złego słowa nie powiedział. Co do HP... Zawiść?
Pozdrawiam xD |
|
 |
cirilla |
Wysłany: Pią 22:15, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
Tak, na papieżu to faktycznie kasę zbijają, to okropne =/.
A babka nie tylko HP się czytała, o Władcy Pierścieni pisała również, chociaż wiadomo, takiej sensacji nie wywołało. Gdyby była polką to i pewnie o Sapkowskim coś by wyszło ^^. |
|
 |
Bea |
Wysłany: Pią 20:45, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
Troche mnie to denerwuje, że ze wszystkiego można zrobić super biznes( nawet na papieżu ) "Harry Potter" jako dośc dobra książka fantastyczna stała sie obecnie w kulturze tandetna i pospolita... Pewna jestem że wiele osób na wzmianke, że ktos jest megafanem pottera wysmiałyby go. Dlaczego takiego szumu nie ma w koło innych książek?? No... jeszcze "Kod leonarda da Vinci" też wywołał wielkie kontrowersje szczególnie w kościele. |
|
 |
tylkoprawda |
Wysłany: Pią 12:59, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ktoś nie ma wyobraźni żeby napisać coś własnego.
Głupie urojenia ma, i tyle ;d |
|
 |
ewulinka |
Wysłany: Czw 18:32, 04 Maj 2006 Temat postu: |
|
Ale to my[czytelnicy] do tego doprowadziliśmy! Bo my uznaliśmy tę książke za godną uwagi i oczywiście zostało to komercyjnie wykorzystane, co nie zmienia samej książki! |
|
 |
zabijacielka |
Wysłany: Czw 17:54, 04 Maj 2006 Temat postu: |
|
Książka po części również stała się komercyjna - książki potępiajace HP, gadżety z nim związane, gry, filmy na DVD, puzzle z Harrym Potterem, a nawet ręczniki, ubrania, przebrania z Harrym... - wszystko to to komercja. Główny bohater, moim zdaniem, stał się świetnym źródłem zarobku. Dobrym przykładem jest parodia HP - Barry Trotter, który potępia komercyjność książki Rowling, a jednocześnie staje kolejnym jej ogniwem... ;/. |
|
 |
ewulinka |
Wysłany: Śro 16:39, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
To czytelnicy (my) zdecydowaliśmy, ze chcemy czytać HP! Nikt nas do tego nie zmusił, a więc mówienie, że to komercyjna książka jest bez sesnu  |
|
 |
cirilla |
Wysłany: Śro 14:10, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
Racja. W owej książce, napisane było, że Hogwart jest zły, ponieważ występuje w nim magia, w Kopciuszku również występowała magia. Dzięki niej Kopciuszek dostał się na bal, czyli innymi słowy - Kopciuszek był zły, bo korzytsał z ciemnych mocy by uwieść księcia.
Tak, to raczej chodzi o to, żeby książka się sprzedała, a wszystko co tyczy się HP, napewno w pewnej mierze dobrze się sprzeda. |
|
 |
zabijacielka |
Wysłany: Śro 12:31, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
Wszystkie książki o tematyce "antypotterowskiej" lub też "potterowskiej" gwarantują autorowi, że nie przejdzie bez echa w mediach. Harry Potter stał się marką, a marka gwarantuje sukces.
Ludzie opisują "złą moc" książki J.K. Rowling, czasem nie mając pojęcia o czym tak naprawdę jest. Nie jestem do końca przekonana, że papież Benedykt XVI wczytał choć jeden tom tej książki...
Mam wrażenie, że dorośli ludzie zapominają, że dzieci (starsze, młodsze) też mają swój rozum. Spójrzmy prawdzie w oczy - czy kiedykolwiek spotkano się z niebezpieczną sektą opierającą się na kulcie "wszechmocnego" Harry'ego Pottera? Nie sądzę. Równie dobrze można by posądzać np. Charlesa Perraulta o stworzenie okultystecznej bajki o Kopciuszku i Zapewne-Satanistce-Matce-Chrzestnej... |
|
 |
Annis |
Wysłany: Śro 10:33, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
cirilla napisał: |
Żeby tylko skompromitować, ale nasza "kochana" Gabriele, mówi, że HP niszczy wiarę chrześcijańską u młodych ludzi. No i najgorsze jest to, że książkę poparł Papież (co, jak co, ale Jan Paweł II HP się nie czepiał!). |
Dokładnie, Jan Paweł nie miał nic do HP, nawet(tak gdzies czytałam) powiedział,ze uczy on odrózniac odbro od zła.Oczywiscie obecny Papież, juz nie jets "zachwycony" HP.No, a niektórzy(tak jak moja mama, i ciocia)szusza mi głowę, o to,że HP nie jest dla dzieci(taa, ja mam 15 lat), zreszta co w HP jest TAK STRASZNEGO?Najbardziej wkurza mnie fakt,że one nawet nie raczyły, przeglądnąć ową książke, a na podstawie innych wypowiedzi,ją oceniają. |
|
 |
cirilla |
Wysłany: Wto 21:32, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
Żeby tylko skompromitować, ale nasza "kochana" Gabriele, mówi, że HP niszczy wiarę chrześcijańską u młodych ludzi. No i najgorsze jest to, że książkę poparł Papież (co, jak co, ale Jan Paweł II HP się nie czepiał!). |
|
 |
Annis |
Wysłany: Wto 19:56, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
Bea napisał: |
Tam gdzie jest sukcej, tam też zawsze znajdzie sie zawiść Już dużo wcześniej krytykowano ksążki Rowling za rzekomo wystepującą w niej przemoc i jakieś namawianie dzieci do zał i wiary w czarną magie. Kościół głosił, że niepowinno sie ich czytać. I co?? Poczytalność Harrego Pottera wciąż nie słabnie Dlaczego?? Bo wszyscy śmieja sie w twarz tym ludziomi wiedzą , że to tylko rzałosne próby, nawet sama nie wiem czego . |
Zgadzam się z Bea.Moim zdaniem , owa książka nie będzie zbyt ciekawa(no chyba,ze ironiczna i smieszna).Bo po pierwsze temat przelekramowany(Hary Potter, tylko druga "strona" czy wcielenie).A po drugie, dla mnie to jest beznadziejne.Ktoś napisał ksiązkę(moze Hp,nie jets genialny, ale hmh..jest), a ktoś inny pisze,tak by skompromitować twórczoś innego pisarza.
Bez książek.Ja sobie życia nie wyobrażam... |
|
 |
milak |
Wysłany: Wto 19:51, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
A tak na marginesie, to uważam, że Ci, którzy uważają, że Harry Potter jest siedliskiem zła, to albo nie przeczytali tej książki, albo mają naprawdę niepoukładane w głowie.
Pozdrawiam. |
|
 |