Autor Wiadomość
tylkoprawda
PostWysłany: Nie 18:28, 18 Cze 2006    Temat postu:

no.. u mnie źle tez nie jest.
bynajmniej żyć się sa Razz
Bea
PostWysłany: Nie 16:33, 18 Cze 2006    Temat postu:

U mnie jest troche inaczej Smile Mieszkam z babcią i dziadkiem, więc to z nimi sie najwięcej kłuce, tzw. konflikt pokoleń. Sprzeczki wynikają z błachych rzeczy, różnicy zdań czy wymuszeniu żebym mogła gdzies pójśc i ich nadtroskliwość. Z mamą kłuce sie rzadko, a teraz gdy nie mieszkamy razem to juz bardzo rzadko.... Obecnie wylądowała Ona na swoim upragninym, własnym gniazgdku ze swoim kochanym "Misiaczkiem", lecz ja nie chciałam z nią iśc. Widujemy się dosc czesto, więc da się żyćWink Z tatą jest podobnie, mam z nim dobry kontakt, ale nie wiem jak by to było gdybym przebywała z nim 24/hSmile Rodzice się zorwiedli gdy byłam mała, więc nie zdążyłam się z nim jeszcze posprzeczać Smile No, a z dziadkami od strony ojca jest ok. jak to z zazwyczaj bywa...
Tak czy siak, nie jest źle.
cirilla
PostWysłany: Nie 9:54, 18 Cze 2006    Temat postu:

Zazwyczaj kłócę się z ojcem. Chyba, że on wyjeżdża, to wtedy z matką. Strasznie się mnie wtedy czepia. Ale generalnie to rodzinę mam wporządku.
Dziadka mam jednego, rzadko się z nim widuję, ale jest wspaniały.
Babcie (2) też są ok, ale zazwyczaj nie mam z nimi o czym rozmawiać.
milak
PostWysłany: Sob 16:15, 17 Cze 2006    Temat postu:

Z mamą się kłucę często, ale o całkiem błahe rzeczy i krótko trwają te nasze spory. Najczęściej kłucimy się o poglądy w danej sprawie, ale czasem też o to, że nie pozmywałam naczyń, czy nie posprzątałam pokoju.
Z tatą się nie kłucę, bo w ogóle nie rozmawiamy.
Dziadkowie. Ogólnie panuje taki pogląd, że dziadkowie z wnukami się świetnie rozumieją. Ja z dziadkiem od strony mamy się kompletnie nie rozumiem. Właściwie nie wiem czemu...
A Babcia zeszła 2 lata temu. Strasznie ją kochałam. Zawsze się rozumiałyśmy i mogłyśmy gadać na każdy temat.
Z dziadkami od strony ojca w ogóle nie mam kontaktu, bo mieszkają za granicą. Mam ich tylko na paru zdjęciach i na tym się kończy nasz kontakt.
tylkoprawda
PostWysłany: Sob 12:24, 17 Cze 2006    Temat postu:

babć, dziadków już nie mam.
Z mamą i tatą, to różnie bywa.. Razz
ewulinka
PostWysłany: Sob 11:49, 17 Cze 2006    Temat postu:

Z tatą super. Z mamą mam dobyr kontakt, mimo że często się kłócimy. Babcie i dziadka to moge powiedzieć, że mam tylko od strony taty Wink
Annis
PostWysłany: Sob 9:46, 17 Cze 2006    Temat postu: Rodzinka;xDD

Pomyslałam sobie,że jezeli jest temat o rodzeństwie, to czemu nie mogł być o rodzinie?
To przejdę do rzeczy...
Jakie ukladaja sie wasze stosunki z rodzicami, babcią, dziadkiem?No z najbliższymi członkami rodziny?
Czy często się kłócicie?Czy może raczej nie?
Czy i o wszystkim?
Nie wiem, co jeszcze;DWypowiadac sie;xDD

Powered by phpBB (php5) 2.0.11 [CR] C 2001, 2002
phpBB Group, hosted by kei.pl
Design forum - r@ven web for phpbb.pl