»
Rejestracja
»
Szukaj
»
Profil
»
FAQ
»
Użytkownicy
»
Grupy
»
Galerie
»
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
»
Zaloguj
Forum Klub Książki Strona Główna
->
Literatura zagraniczna
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Ogłoszenia
O Nas
Twórczość użytkowników
Zażalenia, prośby...
Książki
----------------
Leksykon
Literatura polska
Literatura zagraniczna
Autorzy
Gatunki literackie
Poezja
Wszystko inne...
Różności
----------------
Gadu-Gadu
Muzyka
Film i teatr
Humor
Grafika
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Cruella
Wysłany: Śro 20:08, 04 Lip 2007
Temat postu:
To jedna z tych pozycji, które moim skromnym zdaniem trzeba mieć 'zaliczone'. Klasyka- i to w jakim wydaniu
Aislinn
Wysłany: Sob 20:27, 20 Maj 2006
Temat postu:
Najpierw zobaczyłam ją w księgarni, a potem wypożyczyłam z biblioteki.
Ksiażkę przeczytałam, ale w zasadzie...mam mieszane uczucia.
Powieść sprawia wrażenie, jakby cała była swoistą alegorią, gdzie niczego nie można brać dosłownie. I jeżeli przyjmuję taki punkt widzenia-to książka owszem, podobała mi się.
Jeżeli jednak miałabym ocenić tylko i wyłącznie pod względem fabuły-to nie za bardzo. Losy były nieco zbyt poplątane, akcja pędziła na łeb na szyję, a przygody bohaterów sprawiały momentami wrażenie, jakby wymyślane były nieco na siłę. Do tego niewiele było wątku, wydawałoby się głównego, tytułowych bohaterów.
Mimo to ksiażkę polecam, bo jest naprawde bardzo specyficzna, a do tego zalicza się do tzw. klasyki, którą w zasadzie powinno się znać.
pozdrawiam
cirilla
Wysłany: Pią 20:40, 19 Maj 2006
Temat postu:
Nie mam pojęcia, Alchemika (niestety) jeszcze nie czytałam.
Książka opowiada o losach ludzi, w które miesza się diabeł (Woland). Woland, wraz z trójką (no, może czwórką, jeżeli liczyć Hellę) wpędza tych ludzi w różne zaskakujące sytuacje.
Woland pełnił tu również rolę pewnego 'wymiaru sprawiedliwości', karał osoby, które na ową karę zasługiwały.
Głownym jednak wątkiem były losy Małgorzaty i Mistrza (chociaż Bułhakow niewiele o nich pisał).
Mistrz i Małgorzata oddaje absurd systemu totalitarnego, przerost biurokracji oraz korupcji. Kipi cały od ironii i satyry.
Muszę też napomknąć, o jednym z wątków - historia Poncjusza Piłata i ukrzyżowanie Chrystusa - bardzo mi się podobał
.
Annis
Wysłany: Pią 20:28, 19 Maj 2006
Temat postu:
Jeszcze nie czytałam.Ale o tytule słyszałam.Tylko,że tylko o tytule.A może byś chociaż troszeczkę powiedziała o cyzm ta książka jest?Coś w stylu "Alchemika"?
milak
Wysłany: Pią 19:48, 19 Maj 2006
Temat postu:
Mnie jeszcze nic nie skłoniło do przeczytania, ale zobaczymy, zobaczymy... Kto wie?
cirilla
Wysłany: Pią 19:10, 19 Maj 2006
Temat postu:
To zachęcam, koniecznie musicie!
Ale to i tak was czeka, wkońcu to lektura, niemniej jednak, przyjemniej czyta się książki z własnej woli niż z musu.
ewulinka
Wysłany: Pią 19:06, 19 Maj 2006
Temat postu:
Tytuł kojarze, ale nie czytałam
tylkoprawda
Wysłany: Pią 19:00, 19 Maj 2006
Temat postu:
slyszalam o niej nie raz ;]
jak dorwe, to wypozycze ;]
cirilla
Wysłany: Pią 18:57, 19 Maj 2006
Temat postu: Mistrz i Małgorzata
Czyli książka znanego rosyjskiego pisarza - Michała Bułhakowa.
Zapewne wielu z Was się z nią spotkało, pewnie wielu przeczytało (chociaż pewności nie mam) i myślę (chociaż i tu nie muszę mieć racji), że wielu z Was ona się bardzo spodobała.
Więc, co o niej sądzicie? Jak się z nią spotkaliście i co Was skłoniło do jej przeczytania?
Ja tą książką wprost uwielbiam, jest ona również ulubioną książką moich rodziców i myślę, że właśnie to skłoniło mnie do przeczytania jej (w większości przypadków, mój gust muzyczny, filmowy no i ten tyczący się książek, pokrywa się z gustem mojego ojca). Przeczytałam, no i nie zawiodłam się
.
Kocham tą książkę za wszystko. Za tematykę, klimat, narrację, za ironię i trafiający do mnie humor. No i za Azazella i Behemota!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Bright
free theme by
spleen stylerbb.net & programosy.pl
Regulamin