»
Rejestracja
»
Szukaj
»
Profil
»
FAQ
»
Użytkownicy
»
Grupy
»
Galerie
»
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
»
Zaloguj
Forum Klub Książki Strona Główna
->
O Nas
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Ogłoszenia
O Nas
Twórczość użytkowników
Zażalenia, prośby...
Książki
----------------
Leksykon
Literatura polska
Literatura zagraniczna
Autorzy
Gatunki literackie
Poezja
Wszystko inne...
Różności
----------------
Gadu-Gadu
Muzyka
Film i teatr
Humor
Grafika
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Wto 20:20, 05 Gru 2006
Temat postu:
Hej ja mam wade +2 i +2,5 jak półtora roku temu jak byłem u okulisty To spadło mi po połówce na oko ale chyba przez rok nie nosiłem wogóle okularów. I teraz boje sie że mam po 3 albo po 4 !!!! :{
Bibliotekarz_Phil
Wysłany: Wto 17:11, 05 Wrz 2006
Temat postu:
Wiem, łał ^^ Mógłbym wtedy nosić sztuczną szczękę...^^
Ale by nie denerwować ewulinki, powracamy do tematu.
W pierwszy dzień szkoły tylko parę osób zauważyła moje nowe okulary ;/
tylkoprawda
Wysłany: Wto 17:09, 05 Wrz 2006
Temat postu:
Dzisiaj pierwszy dzień w szkole i z moimi okularkami xD
Zakładałam ja na chwilę, przpeisałam z tablicy i jak najszybciej sciagałam. Większość klasy nawet nie zauważyła xd
ewulinka
Wysłany: Wto 16:37, 05 Wrz 2006
Temat postu:
Kolejny offtop się zrobił
milak
Wysłany: Pon 19:58, 04 Wrz 2006
Temat postu:
Pięć lat!
Łał! xD
Bibliotekarz_Phil
Wysłany: Pon 15:03, 04 Wrz 2006
Temat postu:
Ja już prawie nie mam mleczaków. Gdy miałem pięć lat, wyleciała mi większość . Może jeden albo dwa zęby są mleczne, a reszta stałe
lyrie
Wysłany: Pon 13:07, 04 Wrz 2006
Temat postu:
Kurde. Wolałabym plusy. Łeee!
A mleczaków nie mam od piątej klasy, więc nie wiem, o czym mówicie
.
milak
Wysłany: Sob 15:34, 02 Wrz 2006
Temat postu:
No wiesz... Ja 1/3 moich mleczaków wyrywałam u dentysty, bo mi się wyrwać nie chciały. W ogóle mi się nie kiwały
A teraz? W wieku 15 lat mam 1 mleczaka, konkretniej lewą trójkę, i wcale jej się nie spieszy, żeby wypadać. Ledwo co się kiwa. A jak pójdę z nim do dentysty, to będę przez następny rok chodzić z dziurą na środku uśmiechu. Dziękuję bardzo
Lyrie, jeśli nie widzisz co pisze na tablicy, to masz minusy xD
Bea
Wysłany: Pią 20:02, 01 Wrz 2006
Temat postu:
kiedyś nosiłam ściagany aparat na żeby, ala już nie nosze bo ortodąta powiedział, że i tak juz nic mi nie pomoże
Teraz tylko czekam aż mi maleczki wypada^^ Tak własnie, dziewczyna 16 lat - i się cieszy że jej trójki rosną
No cóż... mam
óźne żabkowanie"
Jak mi wyrosną oba te nieszczęsne zeby to wtedy bede mieć stały
niestety. Z jedenj strony chce miec ładne , proste żęby, a z drugiej, nie berdzo mi się widzi noeszenie tego żalestwa, ale cóć poradzić;P
bez_senna
Wysłany: Pią 16:29, 01 Wrz 2006
Temat postu:
Lyrie plusy ma osoba, która jest dalekowidzem, a minusy - bliskowidzem.
tylkoprawda
Wysłany: Pią 13:35, 01 Wrz 2006
Temat postu:
tez bym chciała kupic sobie aparat na zęby. Nie mam zaleconego, ale, ale.. troszke mi się ząb wykrzywił i to jeszcze jedeynka..
Kaja
Wysłany: Pią 13:32, 01 Wrz 2006
Temat postu:
Aparat na zeby. Ale tylko na noc i już niedługo będę mogła go wyrzucić
Bibliotekarz_Phil
Wysłany: Pią 12:15, 01 Wrz 2006
Temat postu:
Ha...nie czuj się obca. Nosisz coś typu okulary? Aparat na zęby, szkła kontaktowe?
Lyrie, zapytaj się mamy albo swojego okulisty. Ja mam plusy
Kaja
Wysłany: Pią 11:55, 01 Wrz 2006
Temat postu:
Bibliotekarz_Phil napisał:
Dlaczego?
W temacie okularów
lyrie
Wysłany: Pią 11:24, 01 Wrz 2006
Temat postu:
Skąd mam wiedzieć, czy mam plusy czy minusy? Bo nie wiem
.
Bibliotekarz_Phil
Wysłany: Pią 10:36, 01 Wrz 2006
Temat postu:
Dlaczego?
Kaja
Wysłany: Czw 17:48, 31 Sie 2006
Temat postu:
Powoli zaczynam czuć się jak jakiś intruz....
Bibliotekarz_Phil
Wysłany: Czw 16:01, 31 Sie 2006
Temat postu:
Ja też. Zawsze chcę chodzić w okularach. Widzę, Kaju, że powoli się przyzwyczajasz.
milak
Wysłany: Czw 15:45, 31 Sie 2006
Temat postu:
ewulinka napisał:
milak napisał:
Zgadzam się. Zabraniają nam siedzieć mniej niż metr od telewizora, więc co dopiero mieć go na nosie?
{..)
Mysle, że jakby coś takiego zrobili miałoby nie byłoby to takie promieniowanie jak od normalnego telewizora, bo ludzie którzy by to używali oślepliby!
Może i tak, ale jakieś promieniowanie zawsze zostanie...
Lyrie, okulary noszę od roku odliczając czas, kiedy nawet na nie nie spojrzałam.
Raczej wątpię, żeby mi się polepszył wzrok, ale napewno nie pogorszył. Wada raczej stoi w miejscu, i oby tak zostało...
bez_senna
Wysłany: Czw 15:43, 31 Sie 2006
Temat postu:
Powinnam nosić okulary, bo w prawym oku mam -0,5 ale czuję, że chyba mi się wada zwiększyła, bo jakbym mniej wyraznie widziała. Na lewym oku mam 0. Niestety widzę gorzej niż na prawe, ponieważ mam tak zwane "leniwe oko". Jakoś źle ułożone jest i jest zły kąt. I jeszcze podobno nie widzę trójwymiaru. Coś takiego. Niestety nic na to się nie poradzi. Z pewnością nic nie dadzą okulary.
A co do zmniejszania lub zanikania wady wzroku to z tego co wiem mogą zanikać tzw. plusy czyli tak jak ma Phil. Raczej minusy się najwyżej zatrzymują i wada się nie powiększa.
Co do soczewek nosi je mój brat już około 4 czy 5 lat. Można się przyzwyczaić. Ale podobno lepiej zaczynać je zakładać po okresie dojrzewania. Inaczej wada mogłaby się powiększyć. Sama wolałabym ich używać, ponieważ okulary całkowicie do mnie nie pasują.
ewulinka
Wysłany: Czw 15:34, 31 Sie 2006
Temat postu:
milak napisał:
Zgadzam się. Zabraniają nam siedzieć mniej niż metr od telewizora, więc co dopiero mieć go na nosie?
{..)
Mysle, że jakby coś takiego zrobili miałoby nie byłoby to takie promieniowanie jak od normalnego telewizora, bo ludzie którzy by to używali oślepliby!
lyrie
Wysłany: Czw 15:16, 31 Sie 2006
Temat postu:
O masz połówki? To tak jak ja
.
Długo je już nosisz?
Poprawił Ci się wzrok?
[wznosi oczy do Niebios w oczekiwaniu na pocieszającą wiadomość]
milak
Wysłany: Czw 15:06, 31 Sie 2006
Temat postu:
To też jest jakieś rozwiązanie...
Większość ludzi z mojej klasy właśnie tak robi. Chyba, że mają dużą wadę.
Ja należę do wyjątków. Mam połówki, a zawsze noszę.
Ale przynajmniej widzę numery autobusów. Wcześniej widziałam tylko, gdy podjeżdżały pod przystanek. No i problem stary jak świat: wreszcie widzę co pisze na tablicy...
Kaju, nie wiem jak przeżyłabym takie rozstanie z okularami. Pewnie kupiłabym sobie szkła zerówki
lyrie
Wysłany: Czw 15:00, 31 Sie 2006
Temat postu:
milak napisał:
Do szkoły zaczęłam je nosić po miesiącu, ale tylko w futerale.
Potrzebowałam 3 miesięcy na to, by się odważyć wyjść w nich na świat.
O, znajomy scenariusz
. Ja wyszłam w nich na świat... yyy... No, w sumie to kilka dni temu. Ale widzę, że przynajmniej wzrok mi się nie pieprrzy i nic nie rozdwaja, więc chyba je polubię.
Jak sytuacja będzie tego wymagała, to się zdejmie.
O! Albo będę nosić tylko na lekcjach.
W końcu idę do klasy humanistycznej, a tam same laski ^^.
Kaja
Wysłany: Czw 14:13, 31 Sie 2006
Temat postu:
Łał, co za przywiązanie
A jakby wada cofnęła by Ci się całkowicie, to też byś ich nie oddał? No.. podziwiam taki upór.
Wiem, że to nie to samo, ale ja już dawno wyrzuciłabym swój aparat na zęby, nie mogę się doczekać, kiedy to w końcu zrobię
milak
Wysłany: Czw 13:56, 31 Sie 2006
Temat postu:
Zgadzam się. Zabraniają nam siedzieć mniej niż metr od telewizora, więc co dopiero mieć go na nosie?
[Wzdycha] Lyrie, ja przez pierwsze miesiąca cały czas ściągałam okulary.
Strasznie bolały mnie uszy
Do szkoły zaczęłam je nosić po miesiącu, ale tylko w futerale.
Potrzebowałam 3 miesięcy na to, by się odważyć wyjść w nich na świat.
Teraz życie jest w nich wygodniejsze, i nie oddałabym ich za żadne skarby świata [no, może z wyjątkami
]
zabijacielka
Wysłany: Wto 20:03, 29 Sie 2006
Temat postu:
Czy okulary mogą być ekranem TV?
Już wkrótce tak będzie! Firma Mirage Innavations (Izrael) zaprezentowała (na razie prototypowe) lekkie i niezbyt duże okulary, które mogą współpracować z przenośnymi odtwarzaczami multimedialnymi. Obraz, który widzimy, wygląda tak, jabyśmy siedzieli dwa metry przed 40-calowym ekranem telewizora.
Focus Extra (nr. 6/2006)
Hm, takie okulary by mi odpowiadały, choć nie sądzę, żeby takie okulary zmniejszyły wadę wzroku, raczej powiększyły
lyrie
Wysłany: Wto 19:01, 29 Sie 2006
Temat postu:
Cooo?! Jaki rok, ja nie wytrzymam roku... Nie, proszę, za co mnie to spotyka. Na szczęście, nie jest ze mną tak źle, żebym nie mogłe po prostu ich ściągnąć w wymagającej tego sytuacji
.
Bibliotekarz_Phil
Wysłany: Wto 18:42, 29 Sie 2006
Temat postu:
Pierwsze miesiące są najtrudniejsze. Na razie nie mamy o czym rozmawiać
Pogadamy za rok...
lyrie
Wysłany: Wto 18:40, 29 Sie 2006
Temat postu:
WSPANIAŁE?! O nie, z takim określeniem to się jeszcze nie spotkałam.
Noszę, a właściwie posiadam od lutego. Nosić naprawdę zaczęłam, eee, niedawno.
Nie zatęsknię za okularami, bo o wiele lepiej wyglądam bez nich.
Przeszkadzają mi. Bardzo.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Bright
free theme by
spleen stylerbb.net & programosy.pl
Regulamin